wtorek, 14 kwietnia 2015

Mój dzisiejszy dzień

Siemka! Dziś opowiem wam trochę jak mi minął dzień. Pierwszą moją lekcją była godzina wychowawcza. Oczywiście mieliśmy na niej pierwszą próbę poloneza. Nie no jak zwykle musieli nas zabrać z takiej wspaniałej lekcji. Nie mogli z matematyki. Miałam tańczyć z przyjaciółką. Ale nie nauczyciele musieli nas rodzielić i dać jakiś chłopaków z innych klas. Nie było aż tak źle do momętu kiedy zaczeliśmy tańczyć. Większość robiło przykłon na czwartym kroku a mieli na trzecim. Aaaa... To wszystko mnie już denerwuje. Kolejną lekcją była plastyka więc można było odpocząć. Trzeci i czwarty był polski. Nie było źle. Bo pani nie było. Mieliśmy zastępstwa. Na jednym kończyliśmy swoje prace z plastyki a na drugim oglądaliśmy film. Później mieliśmy matme na której pisaliśmy test. Aaaaa...tylko mi tego testu brakowało. Nie no był w miarę łatwy. Dalsze lekcje były z górki bo jedynie wf i relgia. Po lekcji poszłyśmy z koleżanką na sesję. Efekty jej wstawie jutro a dziś macie pare starych.

Pamiętajcie o pytaniach do Q&A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz